Zamknij X Nasza strona wykorzystuje pliki cookies. Informacji zapisywanych w plikach cookies używamy w celach statystycznych oraz w celu dostosowanie strony do indywidualnych potrzeb
użytkowników. Możesz zmienić ustawienia dotyczące przechowywania oraz uzyskiwania dostępu do plików "cookies" w swojej przeglądarce. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę
na używanie plików cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami Twojej przeglądarki.

podwawelski.pl
Aktualnie jesteśAktualnie jesteś: Strona główna Inwestycje Szlaban i brama na ulicy Lipińskiego Aktualnie jesteś
1 2 3 4 5
Strona główna Inwestycje Szlaban i brama na ulicy Lipińskiego
Szlaban i brama na ulicy Lipińskiego Drukuj Email
Wpisany przez Administrator   
środa, 04 grudnia 2013 12:08

Od stycznia Spółdzielnia Mieszkaniowa „Ruczaj-Zaborze” zamyka przejazd!

Od stycznia przyszłego roku ulica Lipińskiego będzie zamknięta. Odcinek łączący skrzyżowanie ulic Kapelanka – Brożka – Grota Roweckiego z ulicą Miłkowskiego ma być przejezdny tylko dla mieszkańców.To droga gminna, ale w wieczystym użytkowaniu Spółdzielni Mieszkaniowej „Ruczaj-Zaborze” i ona nią zarządza. Prezes Zarządu Spółdzielni Ryszard Janas oraz jego zastępca Krzysztof Zagdan jej zamknięcie uzasadniają decyzją Walnego Zgromadzenia, które w imieniu członków Spółdzielni zobowiązało Zarząd do ograniczenia ruchu samochodowego na ulicy Lipińskiego. Twierdzą, że ze względu na duży ruch na drodze, wynikający z faktu, że wielu kierowców skraca sobie w ten sposób trasę z ulicy Kobierzyńskiej do skrzyżowania Kapelanka – Brożka – Grota Roweckiego, jezdnia wymaga częstych napraw i koszty jej utrzymania są wyższe niż wpływy uzyskiwane z tytułu służebności. Trzeba bowiem nadmienić, że wspólnoty mieszkaniowe nowych bloków przy ulicy Lipińskiego odprowadzają na konto SM „Ruczaj-Zaborze” opłaty z tytułu przejazdu tą ulicą. Jednak ani z członkami wspólnot, ani z najemcami znajdujących się tam lokali użytkowych, sprawy zamknięcia ulicy nikt nie konsultował, ale też i nie musiał, bo drogą zarządza Spółdzielnia.

Według zamierzeń Spółdzielni od strony ulicy Miłkowskiego zainstalowany zostanie szlaban, zaś od strony skrzyżowania, za składem budowlanym, a przed skrętem do ZSOI nr 2 brama przesuwna (konstrukcja jest już w trakcie realizacji). Obydwa obiekty będą monitorowane poprzez zamontowane kamery o zapisie cyfrowym. Wjechać na ulicę Lipińskiego będzie można przy pomocy pilotów, które zakupić będą mogli mieszkańcy lub dzwoniąc pod podany numer telefonu, który uaktywni otwieranie szlabanu lub bramy.

Właściciele każdego z lokali mogą podać dwa numery telefonu, które umożliwią wjazd. Połączenie można wykonać z dowolnego miejsca, w którym aktualnie się przebywa. Druga opcja jest bezpłatna (połączenie będzie darmowe), pierwsza natomiast wiąże się z kosztami. O ile cena pilota zakupionego do końca bieżącego roku wynosi 65 zł, to po upływie tego czasu wzrośnie do 140 zł.SM „Ruczaj-Zaborze” skierowała do administratorów wspólnot przy ulicy Lipińskiego pismo, w którym szczegółowo informuje o zasadach korzystania z drogi. Zamknięcie swobodnego przejazdu przez ulicę Lipińskiego to duży problem dla najemców znajdujących się tam lokali użytkowych. Chodzi m.in. o centrum zdrowia, przychodnię stomatologiczną, piekarnię, firmy związane z wyposażeniem wnętrz, urodą, przedszkole.
– Wśród naszych pacjentów jest około 1000 niepełnosprawnych dzieci. Wiele z nich ma problemy z samodzielnym po ruszaniem się. Po zainstalowaniu szlabanów dowożący ich rodzice i opiekunowie będą mieli znacznie utrudniony dojazd pod naszą przychodnię. Spółdzielnia radzi, aby pacjenci dzwonili do naszej recepcji, aby ta telefonicznie otworzyła im szlaban. Czyż można jednak wymagać, aby każdy pacjent posiadał przy sobie numer telefonu naszej placówki? A co ma zrobić jeśli zapomni numeru? – mówi Marian Szklarski, właściciel Krakowskiej Przychodni Stomatologicznej, mieszczącej się przy ulicy Lipińskiego 15.

W podobnym tonie wypowiada się Igor Zwinczewski, ortopeda, kierownik Przychodni Centrum Zdrowia Ruczaj (ul. Lipińskiego 7).
- Nasi pacjenci, to w dużej mierze osoby starsze, mające trudności z chodzeniem. Chorzy poruszający się na wózkach inwalidzkich często przywożeni są przez osoby trzecie, taksówkami, transportem sanitarnym oraz karetkami. Aby taką osobę przetransportować do przychodni, trzeba podjechać w zasadzie pod same drzwi. Nie ma innej opcji. Zamknięcie ulicy Lipińskiego grozi utratą pacjentów oraz prawdopodobieństwem, że NFZ rozwiąże z nami umowę. Sporo pacjentów z urazami kończyn przyjeżdża także do naszego sklepu medycznego przy ulicy Lipińskiego 5, m.in. protezy, stabilizatory itp. Te osoby również zmuszone są podjechać pod samo wejście.

Zarząd SM „Ruczaj-Zaborze” zapewnia, że z tym problemem będzie sobie można poradzić. - Przychodni na ich pisemny wniosek udostępnimy niezbędną ilość telefonów umożliwiających otwieranie szlabanów i bramy. Dodatkowo dla stałych klientów dowożących osoby niepełnosprawne przewidujemy odpłatne udostępnienie kart magnetycznych lub pilotów. Powyższe dotyczy także wszystkich służb miejskich w tym straży, policji i pogotowia – informuje Zarząd.

Marian Szklarski z Krakowskiej Przychodni Stomatologicznej zwrócił się z prośbą o interwencję m.in. do Rady Dzielnicy VIII Dębniki.
– Zwróciliśmy się w tej sprawie do ZIKiT, ale odpowiedź była łatwa do przewidzenia. To droga wewnętrzna Spółdzielni, więc ona decyduje kto będzie mógł z niej korzystać. Rada Dzielnicy w takiej sytuacji może pełnić rolę mediatora - informuje Arkadiusz Puszkarz, przewodniczący Zarządu Dzielnicy VIII. - Zamknięcie drogi może być korzystne dla mieszkańców położonych tam bloków, jednak z drugiej strony utrudni życie osobom dowożącym dzieci do ZSOI nr 2 oraz korzystających z usług znajdujących się tam przychodni i punktów usługowych. Postaramy się jak najszybciej zorganizować spotkanie w tej sprawie z władzami SM „Ruczaj-Zaborze” – dodaje Arkadiusz Puszkarz.

Decyzja o zamknięciu ulicy Lipińskiego ma w pewnym sensie wymiar precedensowy. Jest to pierwsza, o sporym znaczeniu komunikacyjnym w rejonie Ruczaju droga, która zostaje wyłączona z ruchu. Wydawać się może, że dzieli ona mieszkańców ulicy na tych, z prawej jej strony (patrząc od strony skrzyżowania Kapelanka – Brożka), członków SM „Ruczaj-Zaborze”, decydujących o jej zamknięciu i tych z przeciwnej, wspólnot z tzw. nowych bloków, którzy być może również są zwolennikami rozwiązania proponowanego przez Spółdzielnię, jednak nikt ich o zdanie w tej kwestii nie pytał. Do tego dochodzą protestujący najemcy lokali użytkowych, których opinia nie była brana pod uwagę.

Co ciekawe, choć utrzymanie drogi spoczywa na SM „Ruczaj-Zaborze”, to gmina ponosi koszty jej oświetlenia. ZIKiT zapowiada, że jeśli ulica zostanie zamknięta, za oświetlenie płacić będzie Spółdzielnia.
Choć zamknięcie od stycznia ulicy Lipińskiego wydaje się być przesądzone, to biorąc pod uwagę protesty i interwencje najemców lokali użytkowych znajdujących się przy tej ulicy nie jest wykluczone, że ostateczne decyzje w tej sprawie mogą jeszcze ulec zmianie.

Renata Piętka

KROPKA

 
Reklama

Sonda

Gdzie w "ósemce" chciałbyś zamieszkać?