Zamknij X Nasza strona wykorzystuje pliki cookies. Informacji zapisywanych w plikach cookies używamy w celach statystycznych oraz w celu dostosowanie strony do indywidualnych potrzeb
użytkowników. Możesz zmienić ustawienia dotyczące przechowywania oraz uzyskiwania dostępu do plików "cookies" w swojej przeglądarce. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę
na używanie plików cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami Twojej przeglądarki.

podwawelski.pl
Aktualnie jesteśAktualnie jesteś: Strona główna Inwestycje Aktualnie jesteś
1 2 3 4 5
Strona główna Inwestycje

Inwestycje



Kontenery przy ulicy Kobierzyńskiej przykryje altana

Email Drukuj

(os. RUCZAJ) „Śmieciowy” problem doczeka się finału

Problem kontenerów widocznych przy ulicy Kobierzyńskiej na odcinku między ulicami Miłkowskiego, a Grota Roweckiego (jadąc od skrzyżowania po lewej stronie) ma długą historię, która jak wszystko na to wskazuje doczeka się finału.

Kwiecień 2011: jadąc ulicą Kobierzyńską nie sposób było nie zauważyć pięciu dużych kontenerów na śmieci stojących na parkingu przylegającym do czteropiętrowych bloków. Po każdym weekendzie piętrzyły się wokół nich góry śmieci, a obok wszelkiego rodzaju odpady. Latem całość uzupełniał nieprzyjemny fetor.



Budowa altany o wymiarach 8,10 m x 2,20 m, przewidziana jest na obecnym usytuowaniu pojemników na parkingu. Gabaryty altany musiały uwzględnić pewne warunki, które wynikały z obciążenia prawem służebności przesyłu na rzecz MPWiK ustanowionej w tej okolicy działki, na której planowana jest jej budowa. (na zdjęciu altana jak została postawiona w okolicy)


Przypomnijmy, problem pojawił się z chwilą wybudowania w 1986 roku bloków przy ulicach Kobierzyńskiej i Miłkowskiego. Wówczas też wyznaczono specjalnie utwardzone miejsca na wybudowanie altan śmietnikowych, które nigdy nie zostały postawione. Natomiast na pobliskim parkingu systematycznie zaczęła zwiększać się liczba dużych kontenerów stawianych przez Miejskie Przedsiębiorstwo Oczyszczania, które miały tymczasowo służyć tylko mieszkańcom okolicznych bloków. Niestety sprawa wymknęła się spod kontroli, a z kontenerów zaczęli korzystać inni mieszkańcy okolicznych terenów, traktując śmietnik, jako możliwość bezpłatnego zutylizowania odpadów czy niepotrzebnych rzeczy.

W kwietniu 2011 r. artykuł „Mini Barycz przy Kobierzyńskiej”, który ukazał się w naszej gazecie wywołał spore zamieszanie. Wydawało się, że sprawa kontenerów znajdzie finał, bo w już we wrześniu pozostał tylko jeden kontener do dyspozycji wspólnot, które miały porozumieć się odnośnie nowej lokalizacji wiaty śmietnikowej. Sprawa przeciągała się, a kontener po weekendach stawał się górą śmieci, bo korzystały z niego również osoby przypadkowe, traktując jako ogólnodostępny. Kolejne nasze artykuły przypominały o ludzkiej i urzędniczej bezsilności.

Po wprowadzeniu w lipcu 2013 r. zmian w gospodarce odpadami ponownie wzrosła liczba kontenerów (tym razem do segregacji), ale wraz z nadchodzącymi wyborami samorządowymi sprawa śmieci przy Kobierzyńskiej nabrała tempa. – Po wielu latach rożnych perturbacji została zawarta z Gminą Miejską Kraków umowa dzierżawy, która umożliwia wspólnotom przy ulicy Kobierzyńskiej 62,64 i 66 posadowienie wiaty śmietnikowej – informuje Jolanta Kolarska z Administracji Nieruchomości MEEST, która administruje wspólnoty. – Na tej podstawie do Wydziału Architektury i Urbanistyki, Urzędu Miasta Krakowa został złożony wniosek zamiaru budowy wiaty śmietnikowej.Wystąpiono również  do kilku wykonawców z zapytaniem ofertowym dotyczącym budowy altany. Jeżeli w najbliższym czasie nie będzie sprzeciwu z Wydziału Architektury, to tuż po świętach odbędzie się spotkanie z zarządami powyższych wspólnot w celu wybrania wykonawcy i będzie można rozpocząć budowę

 

VIII Mobilny Punkt Obsługi Klienta MPEC Kraków

Email Drukuj

VIII Mobilny Punkt Obsługi Klienta MPEC Kraków - podsumowanie

1800 palenisk węglowych na krakowskim Podgórzu!

W Krakowie, w ścisłym centrum miasta nadal funkcjonuje ogromna liczba pieców i kotłowni opalanych paliwem stałym. Wydział Kształtowania Środowiska Urzędu Miasta Krakowa podaje, że na Starym Mieście, Grzegórzkach, Krowodrzy, Zwierzyńcu i Dębnikach działa ponad 8000 palenisk węglowych, natomiast na samym Podgórzu pali się węglem w około 1800 piecach!

Mimo, że Kraków jako jedno z pierwszych miast Polski rozpoczęło walkę z niską emisją, nadal pozostaje w czołówce najbardziej zanieczyszczonych w Europie. Na przeciw potrzebom palących w piecach wychodzi z swoją ofertą MPEC.

Więcej…
 

Komisja Infrastruktury rozpoczęła pracę

Email Drukuj

Do wydania ponad 1,8 mln złotych

W lutym, po przerwie związanej z wyborami samorządowymi, rozpoczęła pracę Komisja Infrastruktury Rady Dzielnicy VIII. W obecnym roku na wydatki związane z infrastrukturą na terenie Dzielnicy VIII, Komisja dysponuje kwotą ponad 1,8 mln zł. W zakres budżetu wchodzą bieżące remonty dróg, rozbudowa oświetlenia ulicznego czy choćby poprawa funkcjonowania systemu melioracji na terenie Dzielnicy.
Jedną z większych inwestycji realizowanych w bieżącym roku ze środków Dzielnicy będzie budowa ul. Chmieleniec (w rejonie budynku nr 31 do końca budynku nr 13). Projekt został już pozytywnie zaopiniowany przez Komisję i tym samym ZIKiT może przystąpić do realizacji inwestycji. Ważną inwestycją, która będzie realizowana w tym roku jest przebudowa ulicy Lubostroń. Obecnie ZIKiT przygotowuje dokumentację przetargową i na wiosnę planuje rozpoczęcie prac.
Kolejnym projektem, którym zajęła się Komisja była instalacja progów zwalniających na ul. Skotnickiej. Zdecydowano o instalacji 3 progów – zgodnie z prośbami mieszkańców tamtych okolic. Oprócz powyższych działań zajęto się również szeregiem spraw, wydawałoby się drobnych, a mających wpływ na życie mieszkańców naszej Dzielnicy. Są to między innymi:
– wniosek o bezwzględne ograniczenie tonażu pojazdów korzystających z ulicy Czerwone Maki (od pętli do ulicy Lubostroń),
– poprawa odwodnienia przy skrzyżowaniu ul. Bobrzyńskiego i Czerwone Maki (słynna kałuża, która już niejednego mieszkańca zmusiła do powrotu do domu i zmiany odzienia na suche),
– budowa chodnika przy ulicy Benedyktyńskiej oraz Bogucianka,
– budowa ronda na skrzyżowaniu ulic Bogucianka, Benedyktyńska i Bolesława Śmiałego,
– wykonanie zadaszonej wiaty przystankowej (przystanek „Tyniec” w kierunku Tyniec Kamieniołom, Tretówka, Warchałowskiego oraz Nałkowskiej),
– oświetlenie ulicy Obozowej,
– zabezpieczenie przejazdu koleinowego przy ulicy Chlebicznej,
– wyznaczenie linii przystankowych na osiedlu Sidzina,
– wyznaczenie przejścia dla pieszych oraz montaż progów zwalniających na ulicy Petrażyckiego,
– zmiana rodzaju progów zwalniających przy Ośrodku Szkolno-Przedszkolnym nr 8 w Sidzinie,
– montaż luster drogowych na ulicach Sapalskiego, Zientary, Warchałowskiego, Wapowskiego,
– uporządkowanie oznakowania dróg w Sidzinie,
– remont ulicy Skwerowej (łącznik),
– reorganizacja skrzyżowania ulic Wrony, Zagumnie i Działowskiego,
– utwardzenie pobocza pomiędzy kościołem a szkołą w Sidzinie.
Dodatkowo, radni rozpoczęli pracę nad propozycjami zmian w funkcjonowaniu komunikacji miejskiej na terenie Dzielnicy. Na planowanym spotkaniu z przedstawicielem ZIKiT będą rozpatrywane możliwości weryfikacji funkcjonowania linii autobusowych (szczególnie na peryferiach Dzielnicy) oraz ewentualne możliwości korekt w rozkładach jazdy.

Swoje propozycje dotyczące zmian w infrastrukturze na terenie Dzielnicy VIII można przesyłać na adres e-mail: Adres poczty elektronicznej jest chroniony przed robotami spamującymi. W przeglądarce musi być włączona obsługa JavaScript, żeby go zobaczyć. .

Piotr Rusocki
przewodniczący Komisji Infrastruktury
Rady Dzielnicy VIII Dębniki

źródło:

 

Comperia: Czy Rodzina na Swoim to kolejna tykająca bomba kredytowa?

Email Drukuj

W programie Rodzina na Swoim udzielono łącznie blisko 200 tys. kredytów. Dla pierwszych beneficjentów programu kończy się ulgowy czas, w którym państwo dokładało do raty. Czy takie osoby poradzą sobie ze skokowym wzrostem raty o kilkaset złotych i to przy rekordowo niskich stopach procentowych?
Od 2007 do 2012 r. w Polsce działał program wsparcia kredytobiorców Rodzina na Swoim (ostatnie kredyty uruchomiono już na początku 2013 roku). Osobom, które zaciągnęły kredyty hipoteczne w programie (spełniając szereg warunków, dotyczących m.in. waluty kredytu – tylko PLN, odpowiedniej ceny i metrażu nieruchomości, wieku kredytobiorcy, a długi czas także jego stanu cywilnego), Skarb Państwa za pośrednictwem Banku Gospodarstwa Krajowego wypłaca dopłaty do rat. Ich wysokość zależy od wartości stopy WIBOR 3M i jest uaktualniana co kwartał - niemniej wynosi około połowę części odsetkowej raty.
W programie Rodzina na Swoim udzielono łącznie 192 360 kredytów. Z początku zainteresowanie było znikome – w latach 2007-2008 po preferencyjne finansowanie sięgnięto raptem 10 646 razy. Tym kredytobiorcom już skończył się czas dofinansowań, bądź upłynie w 2015 r. Prawdziwy test rozpocznie się w 2017 r., kiedy kredytowa „taryfa ulgowa” będzie kończyła się kredytobiorcom z 2009 r. Od tego momentu do początku 2021 r. od rządowej kroplówki odłączonych zostanie ponad 180 tys. kredytobiorców.
To będzie problem, bo…

Więcej…
 

Linia tramwajowa n 52

Email Drukuj

Więcej taboru niskopodłogowego

Być może już wkrótce linia 52 w większym stopniu niż dotychczas obsługiwana będzie przez tabor niskopodłogowy.
Sprawa niskopodłogowego taboru na linii 52 wciąż powraca. Trasa tej linii jest długa, stąd też jej popularność jest spora. Z pytaniem, jakie są szanse na wymianę na tabor niskopodłogowy, zwróciliśmy się do Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacji w Krakowie.
- Zdajemy sobie sprawę z oczekiwań pasażerów podróżujących linią nr 52. Warto pamiętać, że jeszcze w tym roku do Krakowa zostaną dostarczone nowe tramwaje, które MPK SA zamówiło w bydgoskiej fabryce PESA SA. Ze względu na swoją pojemność i długość (ok. 43 m długości) będą one skierowane do obsługi m.in. linii nr 4 (Wzgórza Krzesławickie – Salwator) oraz na linię nr 50 (Kurdwanów-Krowodrza Górka) – informuje Marek Gancarczyk, rzecznik prasowy MPK SA w Krakowie.
– Dostawa nowych wagonów spowoduje, że tramwaje niskopodłogowe, które obecnie kursują na linii nr 50, będą mogły zostać wykorzystane właśnie na linii nr 52. Dzięki temu część kursów na tej linii w trosce o komfort podróży osób starszych, niepełnosprawnych i rodziców podróżujących z dziecięcymi wózkami, będzie obsługiwana każdego dnia wagonami niskopodłogowymi. Niska podłoga będzie mogła się pojawić tylko na części kursów, ponieważ do obsługi linii nr 52 w dzień powszedni jest potrzebnych aż 28 tramwajów. W weekendy, gdzie tych pojazdów potrzebnych jest zdecydowanie mniej (14 wagonów), być może niskopodłogowe tramwaje uda się wysłać do obsługi wszystkich kursów. Jednocześnie podkreślam, że MPK SA w Krakowie planuje zakupy kolejnych kilkudziesięciu tramwajów niskopodłogowych w obecnej perspektywie finansowania z Unii Europejskiej w latach 2014-2020, które zastąpią wagony z wysoką podłogą na kolejnych liniach, w tym także na linii nr 52 – wyjaśnia Marek Gancarczyk.

Renata Pętka

 
Strona 11 z 95
Reklama

Sonda

Gdzie w "ósemce" chciałbyś zamieszkać?