115 lat Szkoły Podstawowej nr 30 – Festyn Rodzinny
W sobotę pogoda dopisała, słońce przygrzewało na szkolnym boisku, gdzie rozlokowała się Policja, pod drzewem przystanął kucyk (amator soczystych marchewek), a firma cateringowa serwowała grillowane przysmaki.
Uroczystość rozpoczęła się ciepłym wystąpieniem p. dyrektor Marty Kaczmarskiej, która przybyła do nas pomimo poważnych kłopotów ze zdrowiem. W części oficjalnej udział wzięli zaproszeni goście; pan poseł Józef Lassota oraz członek Rady Dzielnicy VIII Piotr Szewczyk.
Szczególną przyjemność sprawiło nam wystąpienie radnego p. Piotra Szewczyka, który był uczniem naszej szkoły. Jego wspomnienia w formie anegdoty o przerażonym uczniu, którego talent muzyczny został przypadkowo odkryty przez panią od „prac technicznych” skojarzyły nam się z naszą pracą i wysiłkami, by zauważać, wyłapywać, doceniać i rozwijać talenty artystyczne, propagować wyższą kulturę i uwrażliwiać dzieci na kontakt ze sztuką. Jesteśmy „Szkołą Odkrywców Talentów” i będziemy nią nadal, dopóki pracować będą tu nauczyciele pasjonaci.
Festyn… może się kojarzyć się zarówno z barwnym jarmarkiem, jak i z nostalgicznym wspomnieniem.
Gdy w dzieciństwa wracam strony,
Dobre chwile przypomina,
Mego miasta słyszę dzwony…
Czy ktoś czas zatrzymał?
Tak śpiewała Julia Gawłowska z klasy czwartej, dedykując słowa piosenki Absolwentom. Rozpoczęliśmy muzycznie i tanecznie; w kwiecistych sukienkach kolorowych kapeluszach wystąpił szkolny zespół wokalny. Dominika Jeznach z klasy drugiej zachwyciła nas kolorowym układem z szarfą, a Julia Zemła z Kamilem Nowakiem rozgrzali widownię rytmem rockandrolla. Niezapomniane wrażenia wywarła swą grą na harfie Magda Kubis. Ogółem w programie wzięło udział 36 uczniów z siedmiu różnych klas. Całość z pełnym znawstwem i zaangażowaniem prowadzili konferansjerzy Koła Teatralnego; Julia Gawłowska i Mikołaj Bogucki, a czuwały nad nimi nauczycielki; p. Anna Michalik i p. Krystyna Gubernat.
Nasz amatorski repertuar został wspaniale dopełniony przez występ profesjonalnych muzyków. Radość z wysłuchania utworów Astora Piazolli oraz J.S. Bacha zawdzięczamy trzem studentom Akademii Muzycznej: Kazimierzowi Michalikowi, Jackowi Sienicy, Błażejowi Kozłowskiemu. Nie jest dla nikogo tajemnicą, że pan Kazimierz, młody skrzypek jest absolwentem „Trzydziestki” i widać ma dobre wspomnienia ze szkoły, skoro chciał tu wrócić/zechciał nas odwiedzić.